"żywe kamienie" Piotra Dzieduszyńskiego

Blog poświęcony uprawie kaktusów i sukulentów, głównie lithopsów, conophytów i innych przypołudników

piątek, 11 listopada 2011

Po raz kolejny wśród roślin


W moim ogrodzie jest ponad sześćdziesiąt "dorosłych" okazów i chociaż wszystkie wyglądają jak prosto przywiezione z Meksyku lub Teneryfy, kilka naprawdę wyhodowałem z nasion, siejąc je w podstawówce! Posted by Picasa
Autor: żywe kamienie Piotra Dzieduszyńskiego o 13:53
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Obserwatorzy

Archiwum bloga

  • ▼  2011 (15)
    • ▼  listopada (11)
      • "żywe kamienie"
      • moje okazy
      • W moim ogrodzie
      • Po raz kolejny wśród roślin
      • Trudności techniczne
      • W oczekiwaniu na gości
      • W tym roku zalęgły się tillandsie
      • Między przypołudnikami
      • Codzienna udręka
      • Indywidualna wystawa "Litopsy Żywe Kamienie Afryki"
      • Trzy dni w Palmiarni
    • ►  grudnia (4)
  • ►  2012 (21)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  sierpnia (6)
    • ►  października (1)
    • ►  listopada (3)
    • ►  grudnia (10)
  • ►  2013 (31)
    • ►  stycznia (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  maja (1)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  września (3)
    • ►  października (4)
    • ►  listopada (2)
    • ►  grudnia (5)
  • ►  2014 (30)
    • ►  stycznia (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  maja (1)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  lipca (2)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  września (4)
    • ►  października (2)
    • ►  listopada (2)
    • ►  grudnia (4)
  • ►  2015 (19)
    • ►  stycznia (2)
    • ►  lutego (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  września (1)
    • ►  października (1)
    • ►  listopada (2)
    • ►  grudnia (2)
  • ►  2016 (16)
    • ►  lutego (1)
    • ►  marca (2)
    • ►  maja (3)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  lipca (1)
    • ►  września (2)
    • ►  listopada (2)
  • ►  2017 (12)
    • ►  stycznia (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  maja (1)
    • ►  lipca (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  października (3)
    • ►  grudnia (1)
  • ►  2018 (9)
    • ►  stycznia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  października (2)
    • ►  listopada (1)
  • ►  2019 (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  października (1)
    • ►  listopada (1)

O mnie

Moje zdjęcie
żywe kamienie Piotra Dzieduszyńskiego
Jestem doktorem psychologii, ale moją prawdziwą pasją jest uprawa kaktusów, lithopsów, conophytów oraz innych przypołudników. Swego czasu byłem najmłodszym członkiem Polskiego Towarzystwa Miłośników Kaktusów (złamano dla mnie zapisy statutowe, zgodnie z którymi kaktusiarz musiał mieć skończone 16 lat).
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.