poniedziałek, 8 października 2012

Październik - kalendarz uprawy

W tym miesiącu lithopsy nadal rosną i kwitną. Rośliny, które już przekwitły podlewamy obficie po raz ostatni w roku. Jeśli zauważymy, że rośliny zbytnio się wydłużają, tracąc charakterystyczny "zwięzły" wygląd, jest to oznaka zbyd dużej ilości wody i niedostatku światła. Rośliny te należy przestać podlewać, bez względu na to czy już kwitły. Nie ma konieczności sztucznego naświetlania lithopsów, wystarczy naturalne światło i napływ świeżego powietrza. Nocne spadki temperatury, nawet do 5 stopni nie wyrządzą im krzywdy.


Większość conophytów i innych przypołudników, żyjących zgodnie z rytmem półkuli południowej, jest już w fazie pełnej wegetacji i kwitnienia (uwaga - niektóre gatunki rozwijają kwiaty nocą i można ten fakt przeoczyć). W pażdzierniku nie ma już konieczności cieniowania conophytów, gdyż nie grozi im "popalenie" słoneczne, nawet w ciepłych szklarniach.
Roślinom, które nie rozpoczeły jeszcze wegetacji należy się dokładnie przyjrzeć, sprawdzając stan systemu korzeniowego. Jeśli uległ on zniszczeniu, usuwamy zaschnięte lub podgniłe korzonki, a liście staramy się ukorzenić w przepuszczalnym i wilgotnym podłożu. Ukorzeniane rośliny trzymamy w ciepłym miejscu i zraszamy wodą przy pomocy rozpylacza. W podobny sposób rozmnażamy przypołudniki wegetatywnie, z tą różnicą, że staramy się by sadzonka miała choć szczątkowy korzonek.