wtorek, 7 lipca 2015

Witam! Po przerwie!

Od ostatniego wpisu na blogu minęło już sporo czasu. Nie oznacza to, że zaprzestałem swojej "kaktusowej działalności". Wręcz przeciwnie, nadmiar pracy w szklarni i kilka, nie tylko kaktusowych podróży, sprawiło, że na aktywność blogową brakło czasu. Postaram się jak najszybciej nadrobić te zaległości.
Na dowód tego, że nie próżnowałem w ostatnim czasie, prezentuję swoje trofeum:
Pragę też gorąco przywitać nowych obserwatorów bloga!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz